"Wasze dzieci, córki, siostry będą umierać"
W niedzielę w pobliżu Drottninggatan - ruchliwej pełnej sklepów ulicy w centrum stolicy Szwecji, doszło do eksplozji samochodu. Niedługo później na tej samej ulicy doszło do kolejnego wybuchu. Ranny w nim mężczyzna nie przeżył.
Głos w nagraniu zwraca się do Szwedów i zarzuca im, że nie zareagowali oni na karykatury proroka Mahometa, których autorem był artysta i karykaturzysta Lars Vilks. Wspomina również o obecności szwedzkich żołnierzy w Afganistanie.
TT nie podaje, czy autor nagrania identyfikuje się w jakikolwiek sposób; mówi jednak, że udał się na Bliski Wschód, "by (prowadzić) dżihad". "Teraz wasze dzieci, wasze córki i wasze siostry będą umierać jak nasi bracia, nasze siostry i nasze dzieci" - ostrzega głos.
Rzeczniczka policji nie umiała odpowiedzieć na pytanie, czy autor wiadomości i nagrania był zamachowcem i kim była osoba, która zginęła na miejscu wybuchu.
Około północy minister spraw zagranicznych Szwecji Carl Bildt napisał na swoim twitterze, że atak "nie udał się, ale mógł być katastrofalny", zważywszy na tłumy, jakie gromadzą się zazwyczaj w tej dzielnicy, zwłaszcza przed świętami. Gdy minister komentował atak, policja wciąż nie zbadała jeszcze dokładnie miejsc wybuchów, w których wciąż pracowali saperzy - podała TT.
Skomentuj artykuł