Włoski lekarz wyleczony z Eboli opuścił szpital

(fot. PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI)
PAP / ptsj

Włoski lekarz wyleczony z Eboli opuścił w piątek szpital w Rzymie, do którego został przewieziony z Sierra Leone. Gorączką krwotoczną zaraził się niosąc pomoc chorym w szpitalu prowadzonym w tym afrykańskim kraju przez włoską organizację dobroczynną Emergency.

Doktor Fabrizio Pulvirenti przebywał w rzymskim szpitalu chorób zakaźnych Spallanzani od 25 listopada. Przez kilka tygodni jego stan był bardzo ciężki. Pacjent był nieprzytomny. Lekarze przyznali, że obawiali się o jego życie.

To pierwszy Włoch zarażony wirusem i leczony na terenie Italii. Przez 38 dni opiekowało się nim 30 zespołów lekarskich. Tożsamości pacjenta nie ujawniano.

DEON.PL POLECA

Lekarz został całkowicie wyleczony - ogłoszono na konferencji prasowej w szpitalu, w której udział wzięła włoska minister zdrowia Beatrice Lorenzin. Wyleczenie pacjenta z Eboli nazwała "zwycięstwem publicznej służby zdrowia".

Pulvirenti powiedział dziennikarzom, że jako lekarz chciał mieć całą swą chorobę pod kontrolą i obserwować z medycznego punktu widzenia każdy jej objaw, ale wkrótce okazało się to niemożliwe, bo dwa tygodnie był nieprzytomny. "Wtedy - jak przyznał - górę nad lekarzem wziął pacjent". Pulvirenti zadeklarował chęć powrotu do Sierra Leone, gdy tylko będzie to możliwe.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Włoski lekarz wyleczony z Eboli opuścił szpital
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.