Żałoba na Kubie po śmierci Kim Dzong Ila

Nowo powstały serwis publicystyczny dostarczający najświeższe informacje zachęca do zapoznania się z artykułem dotyczącym tego tematu. Zapraszam do wyrażania swoich opini w podanym temacie oraz na temat serwisu. http://www.stefczyk.info/wiadomosci/swiat/smierc-dyktatora eRzecznik serwisu www.stefczyk.info Małgorzata Kotarska

Stowarzyszenie Kraków, dnia 20 grudnia 2011 r. Przyjaźni Polsko – Azjatyckiej 31-564 Kraków al. Pokoju 26/102 Ambasador Kim Pyong II 00-728 Warszawa ul. Bobrowiecka 1A Zarząd Stowarzyszenia Przyjaźni Polsko-Azjatyckiej z uczuciem głębokiego smutku przyjął wiadomość o śmierci przywódcy Koreańskiej Republiki Ludowo – Demokratycznej Kim Dzong Ila. Na ręce narodu koreańskiego wyrażamy nasz głęboki żal i współczucie z tego powodu. Mamy nadzieję, że jego syn i następca Kim Dzong Un będzie kontynuował dzieło Ojca, oraz dążył do pokojowego zjednoczenia obu państw koreańskich. Stowarzyszenie Przyjaźni Polsko – Azjatyckiej życzy narodowi Koreańskiemu pomyślnego rozwoju, w tych trudnych dla niego chwilach. ZA ZARZĄD: Prof. Dr Hab. Inż. Andrzej Jędrak Prof. Dr Stanisław Gniadek Przewodniczący Graniwid Sikorski

Stowarzyszenie Kraków, dnia 20 grudnia 2011 r. Przyjaźni Polsko – Azjatyckiej 31-564 Kraków al. Pokoju 26/102 Wiceprzewodniczący Komisji Wojskowej Komitetu Centralnego Partii Pracy Korei GeneraŁ Kim DzongUn Zarząd Stowarzyszenia Przyjaźni Polsko-Azjatyckiej z uczuciem głębokiego smutku przyjął wiadomość o śmierci przywódcy Koreańskiej Republiki Ludowo – Demokratycznej Kim Dzong Ila. Na ręce narodu koreańskiego wyrażamy nasz głęboki żal i współczucie z tego powodu. Uważamy, że Generał Kim Dzong UN jako przywódca narodu koreańskiego będzie kontynuował dzieło Ojca zmierzające do rozwoju Narodu oraz dążył do pokojowego zjednoczenia obu państw koreańskich. Stowarzyszenie Przyjaźni Polsko – Azjatyckiej życzy narodowi Koreańskiemu pomyślnego rozwoju, w tych trudnych dla niego chwilach. ZA ZARZĄD: Prof. Dr Hab. Inż. Andrzej Jędrak Prof. Dr Stanisław Gniadek Przewodniczący Graniwid Sikorski

i jeszcze niech ogłoszą żałobę na Białorusi