Woj. śląskie. Po silnych opadach rzeki w Beskidach przekroczyły stany ostrzegawcze

Rzeki Biała Wisełka w Wiśle Czarnem, Wisła w Ustroniu i Biała na wodowskazie Czechowice-Bestwina przekroczyły swoje stany ostrzegawcze. Meteorolodzy ostrzegają, że w Beskidach nadal będzie padać i wody w rzekach zasilanych dopływami z gór będzie przybywać.

Obficie padający od wielu godzin deszcz spowodował w niedzielę wezbranie wód w rzekach w Beskidach. Z danych IMGW wynika, że poziom ostrzegawczy przekroczyła. W niedzielę w południe Biała Wisełka w Wiśle Czarnym mierzyła 92 cm. To 2 cm ponad stan ostrzegawczy. Wisła w Ustroniu miała 190 cm; 10 cm powyżej poziomu ostrzegawczego. Rzeka Biała na wodowskazie Czechowice-Bestwina osiągnęła 198 cm. Stan ostrzegawczy wynosi tam 190 cm. W wielu miejscach rzeki osiągnęły stany wysokie, m.in. Koszarawa w Pewli Małej, Żabniczanka w Żabnicym, Żylica w Łodygowicach, Wisła w Skoczowie i Olza w Cieszynie.

Szczególnie obfite opady wystąpiły w górach. Na Błatniej spadło w ciągu ostatnich sześciu godzin ponad 50 mm deszczu, w Szczyrku blisko 43 mm, w Brennej 38 mm, a w Bielsku-Białej 32 mm.

IMGW-PIB Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie wydało w niedzielę po południu ostrzeżenie meteorologiczne. Obowiązuje do godziny 20. "Przewiduje się dalsze występowanie opadów o natężeniu umiarkowanym i silnym. Lokalnie (...) spadnie od 20 do 40 mm. Biorąc pod uwagę opady z poprzedzającego okresu, całkowite sumy opadu dobowego mogą sięgnąć od 80 mm do 110 mm" – brzmi ostrzeżenie.