Z powodu silnych burz ewakuowano pięć obozów harcerskich. Opiekun jednego z nich został ranny

Burze, które ostatniej doby przeszły przez Polskę były powodem prawie 1,3 tys. interwencji PSP. W czasie jednej z nich ranny został opiekun obozu harcerskiego w powiecie iławskim (warmińsko-mazurskie). Łącznie ewakuowano pięć obozów harcerskich - przekazał rzecznik PSP bryg. Karol Kierzkowski.

Ewakuacja obozów harcerskich

Jak poinformowała Państwowa Straż Pożarna, w czwartek w związku z burzami strażacy odnotowali 1273 interwencje. Najwięcej zdarzeń odnotowano na terenie województwa pomorskiego - 278, kujawsko-pomorskiego - 277, warmińsko-mazurskiego - 142, śląskiego - 128, wielkopolskiego - 100, łódzkiego - 93 oraz mazowieckiego - 91.

- Od północy do godziny 6 w piątek odnotowano 48 interwencji związanych z silnym wiatrem i opadami deszczu. Dwie osoby zostały lekko ranne, w tym strażak z województwa śląskiego oraz uczestnik obozu pod namiotami w powiecie iławskim - powiedział rzecznik prasowy PSP bryg. Karol Kierzkowski.

Strażacy otrzymali 82 zgłoszenia o uszkodzonych budynkach: 44 w województwie kujawsko-pomorskim, 22 w wielkopolskim oraz 13 w łódzkim.

W województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie iławskim w miejscowości Jerzwałd, w wyniku przechodzenia frontu burzowego, ranny został opiekun obozu harcerskiego. Jak informuje straż pożarna, doznał stłuczenia okolicy barku. Został opatrzony przez strażaków.

- W obozie łącznie przebywało 14 osób - 8 dzieci i 6 opiekunów. Łącznie z okolicy ewakuowało się w miejsca bezpieczne pięć obozów. Na miejscu pracowało 16 strażaków i cztery samochody - poinformowała Państwowa Straż Pożarna.

Źródło: PAP / tk