Zniszczyli i uszkodzili nagrobki na cmentarzu. Kobieta chciała "wyładować swoją złość"
- Policjanci zatrzymali dwie osoby odpowiedzialne za zniszczenie i uszkodzenie kilku nagrobków na cmentarzu komunalnym w Zielonej Górze. Podejrzani to 32-letni zielonogórzanin i 21-letnia mieszkanka woj. mazowieckiego – poinformowała Małgorzata Stanisławska z KMP w Zielonej Górze.
Oboje usłyszeli zarzuty dotyczące znieważenia miejsca spoczynku zmarłego. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę dwóch lat pozbawienia wolności.
Kobieta wyładowywała złość na nagrobkach
- Z wyjaśnień młodej kobiety wynikało, że na nagrobkach wyładowała swoją złość, a jej znajomy jej w tym pomógł – powiedziała Stanisławska.
Do aktu wandalizmu doszło kilka dni temu. Z relacji zgłaszającego wynikało, że udał się w wieczorem na cmentarz, żeby zapalić znicze na grobie krewnych, a następnie poszedł na spacer wzdłuż ogrodzenia. Wówczas usłyszał dźwięki tłuczonego szkła i głośną rozmowę, a kiedy wrócił na cmentarz, by sprawdzić co się dzieje, zauważył zniszczone nagrobki.
Uszkodzone nagrobki na cmentarzu
Sprawcy powyrywali przymocowane na stałe wazony, potłukli znicze i uszkodzili kilka płyt imiennych. Straty oszacowano na co najmniej kilka tysięcy zł.
Policjanci od razu rozpoczęli działania operacyjne, żeby ustalić i zatrzymać odpowiedzialnych za te szkody. Po kilku godzinach od zdarzenia zatrzymali 32-latka i jego 21-letnia znajomą, którym przedstawiono zarzuty.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł