PAP / jp
Przedowniczący francuskiego Senatu Gerard Larcher wezwał w niedzielę rząd, by udzielił "politycznej odpowiedzi" na ruch protestujących "żółtych kamizelek". Ocenił, że po sobotnich rozruchach w Paryżu, rząd już "nie ma prawa" do trzeciej "czarnej soboty".
Przedowniczący francuskiego Senatu Gerard Larcher wezwał w niedzielę rząd, by udzielił "politycznej odpowiedzi" na ruch protestujących "żółtych kamizelek". Ocenił, że po sobotnich rozruchach w Paryżu, rząd już "nie ma prawa" do trzeciej "czarnej soboty".