Ewgenia Manołowa / PAP / slo
Nasilają się protesty Bułgarów przeciw monopolom energetycznym i wysokim rachunkom za energię elektryczną. Na masowych demonstracjach w niedzielę pojawiły się hasła antyrządowe i żądania dymisji gabinetu premiera Bojko Borysowa. Blokowano ulice i drogi.
Nasilają się protesty Bułgarów przeciw monopolom energetycznym i wysokim rachunkom za energię elektryczną. Na masowych demonstracjach w niedzielę pojawiły się hasła antyrządowe i żądania dymisji gabinetu premiera Bojko Borysowa. Blokowano ulice i drogi.