PAP / drr
Odpowiedzialność za katastrofę smoleńską spada przede wszystkim na stronę rosyjską - wynika z zaprezentowanej w środę przez PiS "białej księgi" z prac parlamentarnego zespołu badającego przyczyny katastrofy, kierowanego przez Antoniego Macierewicza.
Odpowiedzialność za katastrofę smoleńską spada przede wszystkim na stronę rosyjską - wynika z zaprezentowanej w środę przez PiS "białej księgi" z prac parlamentarnego zespołu badającego przyczyny katastrofy, kierowanego przez Antoniego Macierewicza.
PAP / drr
Stanisław Wziątek (SLD) uważa, że "biała księga" PiS ws. przyczyn katastrofy smoleńskiej to próba wykorzystania tragedii do bieżącej walki politycznej i gry wyborczej. Dodaje, że jej dobrym skutkiem może być przyspieszenie publikacji raportu komisji Jerzego Millera.
Stanisław Wziątek (SLD) uważa, że "biała księga" PiS ws. przyczyn katastrofy smoleńskiej to próba wykorzystania tragedii do bieżącej walki politycznej i gry wyborczej. Dodaje, że jej dobrym skutkiem może być przyspieszenie publikacji raportu komisji Jerzego Millera.
PAP / drr
Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski ocenił w środę, że "biała księga" PiS w sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej to próba grania tą tragedią. Oświadczył, że mierzi go, "jak jeszcze na tych trupach próbuje się jakiś chocholi taniec wykonywać".
Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski ocenił w środę, że "biała księga" PiS w sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej to próba grania tą tragedią. Oświadczył, że mierzi go, "jak jeszcze na tych trupach próbuje się jakiś chocholi taniec wykonywać".
PAP / drr
Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) oświadczył, że nie będzie komentować środowego wystąpienia przedstawicieli PiS na temat katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem.
Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) oświadczył, że nie będzie komentować środowego wystąpienia przedstawicieli PiS na temat katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem.
PAP / drr
Przedstawiona w środę "biała księga" PiS to - zdaniem PO - przelanie na papier fobii i frustracji Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza oraz zawracanie głowy ludziom na wakacjach. Szefowi klubu PO Tomaszowi Tomczykiewiczowi szkoda czasu na jej przeczytanie.
Przedstawiona w środę "biała księga" PiS to - zdaniem PO - przelanie na papier fobii i frustracji Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza oraz zawracanie głowy ludziom na wakacjach. Szefowi klubu PO Tomaszowi Tomczykiewiczowi szkoda czasu na jej przeczytanie.