Julia Bondyra / Sylwia Hazboun
- Jedną z pierwszych pieśni, jakiej się nauczyłam to modlitwa "Ojcze nasz" po aramejsku. Jak to wspominam? To było jak odkrycie wielkiego skarbu - wspomina Sylwia Hazboun.
- Jedną z pierwszych pieśni, jakiej się nauczyłam to modlitwa "Ojcze nasz" po aramejsku. Jak to wspominam? To było jak odkrycie wielkiego skarbu - wspomina Sylwia Hazboun.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}