Wiele osób fascynuje się mocą złego ducha i wszędzie widzi jego działanie. Tak naprawdę jednak jest on jak uwiązany pies. Jeśli nie pchasz się w zasięg jego łańcucha, to, owszem, przeżywasz swoje normalne pokusy i walki, ale nie musisz obawiać się demonicznych sił. Trzeba być jednak świadomym, że istnieją także bezdroża i fałszywe ścieżki - pisze s. Bogna Młynarz w swojej najnowszej książce "Bóg w nas". 
Wiele osób fascynuje się mocą złego ducha i wszędzie widzi jego działanie. Tak naprawdę jednak jest on jak uwiązany pies. Jeśli nie pchasz się w zasięg jego łańcucha, to, owszem, przeżywasz swoje normalne pokusy i walki, ale nie musisz obawiać się demonicznych sił. Trzeba być jednak świadomym, że istnieją także bezdroża i fałszywe ścieżki - pisze s. Bogna Młynarz w swojej najnowszej książce "Bóg w nas".