Nazwa tej choroby pochodzi od londyńskiego lekarza Jamesa Parkinsona, który jako pierwszy opisał to schorzenie na początku XIX wieku. Od tego czasu rozpoczęty się liczne badania naukowe, które pozwoliły dziś z dużą precyzją umiejscowić i stosunkowo dobrze określić przyczynę choroby i opisać jej naturalny przebieg.
Nazwa tej choroby pochodzi od londyńskiego lekarza Jamesa Parkinsona, który jako pierwszy opisał to schorzenie na początku XIX wieku. Od tego czasu rozpoczęty się liczne badania naukowe, które pozwoliły dziś z dużą precyzją umiejscowić i stosunkowo dobrze określić przyczynę choroby i opisać jej naturalny przebieg.
Człowiek związany jest z przyrodą wśród której żyje, dlatego ta najbliższa, zwykle bywa najbardziej pomocna. Mamy swoje niezwykle cenne rośliny - jedną z nich jest wiesiołek.
Człowiek związany jest z przyrodą wśród której żyje, dlatego ta najbliższa, zwykle bywa najbardziej pomocna. Mamy swoje niezwykle cenne rośliny - jedną z nich jest wiesiołek.
Br. Błażej Kozłowski / BONIFRATRZY W SŁUŻBIE CHORYM 4/2009 / slo
Zatkany nos, bóle głowy - niezależnie od pory roku i pogody. Długotrwałe leczenie, połykanie sporej ilości leków przeciwbólowych. Choroby zatok przynosowych są powszechne i męczące. Nieleczone mogą prowadzić do nawracających zapaleń dróg oddechowych, w tym zapalenia oskrzeli.
Zatkany nos, bóle głowy - niezależnie od pory roku i pogody. Długotrwałe leczenie, połykanie sporej ilości leków przeciwbólowych. Choroby zatok przynosowych są powszechne i męczące. Nieleczone mogą prowadzić do nawracających zapaleń dróg oddechowych, w tym zapalenia oskrzeli.
Jan urodził się z pobożnych rodziców 8 III 1495 r. w Monte Novo niedaleko Evory w Portugalii. Chętnie pomagał ciężko chorej matce w prowadzeniu stoiska z owocami. Kiedy miał 8 lat, został zapewne uprowadzony z domu rodzinnego do Hiszpanii przez włóczęgę.
Jan urodził się z pobożnych rodziców 8 III 1495 r. w Monte Novo niedaleko Evory w Portugalii. Chętnie pomagał ciężko chorej matce w prowadzeniu stoiska z owocami. Kiedy miał 8 lat, został zapewne uprowadzony z domu rodzinnego do Hiszpanii przez włóczęgę.
Br. Błażej Kozłowski / BONIFRATRZY W SŁUŻBIE CHORYM 4/2008
Jeszcze do niedawna powszechnym było przekonanie, że cukrzyca, z jej głównym objawem - nadmiernym poziomem cukru we krwi - jest spowodowana wyłącznie uszkodzeniem komórek beta trzustki i niedoborem bezwzględnym insuliny. Dziś wiemy, że jest to tylko częściowa prawda i dotyczy przede wszystkim cukrzycy typu I, występującej głównie u osób młodych. Jej głównym mechanizmem patogenetycznym zaburzenia metabolizmu glukozy jest nabyty lub wrodzony defekt wytwarzania insuliny w trzustce.
Jeszcze do niedawna powszechnym było przekonanie, że cukrzyca, z jej głównym objawem - nadmiernym poziomem cukru we krwi - jest spowodowana wyłącznie uszkodzeniem komórek beta trzustki i niedoborem bezwzględnym insuliny. Dziś wiemy, że jest to tylko częściowa prawda i dotyczy przede wszystkim cukrzycy typu I, występującej głównie u osób młodych. Jej głównym mechanizmem patogenetycznym zaburzenia metabolizmu glukozy jest nabyty lub wrodzony defekt wytwarzania insuliny w trzustce.
Br. Maciej Seifert / "Bonifratrzy w służbie chorym" / slo
Objawy udaru mózgu zależą od miejsca i rozległości uszkodzenia w mózgu i u poszczególnych osób mogą się znacznie różnić. Podstawową przyczyną udaru, wynikającą z całego trybu życia, jest zbyt wysokie ciśnienie krwi. Jedynym lekarstwem, które pozwala uniknąć udaru, jest zapobieganie mu.
Objawy udaru mózgu zależą od miejsca i rozległości uszkodzenia w mózgu i u poszczególnych osób mogą się znacznie różnić. Podstawową przyczyną udaru, wynikającą z całego trybu życia, jest zbyt wysokie ciśnienie krwi. Jedynym lekarstwem, które pozwala uniknąć udaru, jest zapobieganie mu.
Br. Maciej Seifert / slo
Zima jak co roku zbiera żniwa przeziębień, gryp i angin. Brońmy się przed infekcją. Nośmy czapkę i szalik. Regularnie chodźmy na spacery - żaden lek nie zastąpi ruchu. Pamiętajmy o witaminie C i nie zaczynajmy od antybiotyków - radzi bonifratra, brat Maciej Seifert.
Zima jak co roku zbiera żniwa przeziębień, gryp i angin. Brońmy się przed infekcją. Nośmy czapkę i szalik. Regularnie chodźmy na spacery - żaden lek nie zastąpi ruchu. Pamiętajmy o witaminie C i nie zaczynajmy od antybiotyków - radzi bonifratra, brat Maciej Seifert.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}