Pomimo ogromnej różnicy zdań, które reprezentują poszczególnej ojcowie synodalni, atmosfera obrad nadal jest dobra. Nie ma osobistej wrogości, przeciwnie umacnia się przyjaźń między uczestnikami obrad. Zwraca na to uwagę bp Peter Doyle z Anglii. Przyznaje, że w sprawie komunii dla rozwodników żyjących w nowym związku biskupów dzieli przepaść.
Pomimo ogromnej różnicy zdań, które reprezentują poszczególnej ojcowie synodalni, atmosfera obrad nadal jest dobra. Nie ma osobistej wrogości, przeciwnie umacnia się przyjaźń między uczestnikami obrad. Zwraca na to uwagę bp Peter Doyle z Anglii. Przyznaje, że w sprawie komunii dla rozwodników żyjących w nowym związku biskupów dzieli przepaść.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}