Miał wadę wymowy, jego głos był zbyt cichy i do tego jeszcze zachrypnięty. Z pewnością nie były to cechy, których oczekuje się od kogoś, kto ma swoimi wystąpieniami zmieniać serca ludzi. A jednak został mianowany papieskim kaznodzieją na całe Włochy, a po śmierci nazywano go Apostołem Italii.
Miał wadę wymowy, jego głos był zbyt cichy i do tego jeszcze zachrypnięty. Z pewnością nie były to cechy, których oczekuje się od kogoś, kto ma swoimi wystąpieniami zmieniać serca ludzi. A jednak został mianowany papieskim kaznodzieją na całe Włochy, a po śmierci nazywano go Apostołem Italii.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}