Jest południe. Jak co dzień, schodzę z samotni do oddalonego o kilometr klasztoru, żeby zabrać stamtąd jedzenie, książki i pocztę. Wstawszy o trzeciej, najpierw przez półtorej godziny odmawiałem jutrznię, później zajmowałem się różnymi rzeczami, z których największa polegała na czterech godzinach nauki. Była Msza i Komunia, ćwiczenia praktyczne, spacer i „medytacja”, krótkie oficja. Ale nie było śniadania: nie jem go nigdy od ponad dziesięciu lat.
Jest południe. Jak co dzień, schodzę z samotni do oddalonego o kilometr klasztoru, żeby zabrać stamtąd jedzenie, książki i pocztę. Wstawszy o trzeciej, najpierw przez półtorej godziny odmawiałem jutrznię, później zajmowałem się różnymi rzeczami, z których największa polegała na czterech godzinach nauki. Była Msza i Komunia, ćwiczenia praktyczne, spacer i „medytacja”, krótkie oficja. Ale nie było śniadania: nie jem go nigdy od ponad dziesięciu lat.
Gdy tylko sobie czegoś odmawiasz, on zaczyna atakować. Jak sobie poradzić z demoniczną pokusą? Wyjaśnia jedyny polski trapista.
Gdy tylko sobie czegoś odmawiasz, on zaczyna atakować. Jak sobie poradzić z demoniczną pokusą? Wyjaśnia jedyny polski trapista.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Modlitwa, post i jałmużna czynione bez tego kluczowego elementu, są "psu na budę". Jeśli go nie ma, są niepotrzebne.
Modlitwa, post i jałmużna czynione bez tego kluczowego elementu, są "psu na budę". Jeśli go nie ma, są niepotrzebne.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}