Adam Szustak OP
Dlaczego tak jest, że faceci zwykle przeżywają swój największy kryzys w okolicach czterdziestki? Bo przez czterdzieści lat nic nie robią. Lecą rozpędem młodości i myślą, że jest super. Dopiero jak już rzeczywiście osiądą i lekko się ogarną, nagle się okazuje, że niczego nie mają.
Dlaczego tak jest, że faceci zwykle przeżywają swój największy kryzys w okolicach czterdziestki? Bo przez czterdzieści lat nic nie robią. Lecą rozpędem młodości i myślą, że jest super. Dopiero jak już rzeczywiście osiądą i lekko się ogarną, nagle się okazuje, że niczego nie mają.
Logo źródła: Dziennik Polski Majka Lisińska-Kozioł / "Dziennik Polski"
Słyszy się tu i ówdzie, że dopiero po 40-stce życie nabiera koloru. Niestety, już nie obserwacje, ale również naukowe dowody potwierdzają, że im bliżej czterdziestki, tym trudniej człowiekowi robić kilka rzeczy jednocześnie.
Słyszy się tu i ówdzie, że dopiero po 40-stce życie nabiera koloru. Niestety, już nie obserwacje, ale również naukowe dowody potwierdzają, że im bliżej czterdziestki, tym trudniej człowiekowi robić kilka rzeczy jednocześnie.