ks. Grzegorz Strzelczyk / Aneta Kuberska-Bębas
"Tak bardzo pompowaliśmy przez wieki swój autorytet, że teraz nie jesteśmy w stanie unieść jego ciężaru. Prędzej czy później ktoś zauważa, że król jest nagi" - mówi ks. Grzegorz Strzelczyk.
"Tak bardzo pompowaliśmy przez wieki swój autorytet, że teraz nie jesteśmy w stanie unieść jego ciężaru. Prędzej czy później ktoś zauważa, że król jest nagi" - mówi ks. Grzegorz Strzelczyk.