Wśród wielu znanych świętych, obdarzonych poczuciem humoru w historii, warto zwrócić uwagę na św. Tomasza More’a. Obok łagodności, radości i pogody ducha, umiał pomieścić w sobie również bardzo zdecydowany charakter. Jako polityk i kanclerz XVI-wiecznej Anglii, zasłyną z odmowy udziału w koronacji Anny Boleyn na królową i wszedł w otwarty spór z ówczesnym królem tego kraju, Henrykiem VIII Tudorem, co ostatecznie zakończyło się śmiercią More’a. Zanim do tego jednak doszło, napisał modlitwę o pogodę ducha.
Wśród wielu znanych świętych, obdarzonych poczuciem humoru w historii, warto zwrócić uwagę na św. Tomasza More’a. Obok łagodności, radości i pogody ducha, umiał pomieścić w sobie również bardzo zdecydowany charakter. Jako polityk i kanclerz XVI-wiecznej Anglii, zasłyną z odmowy udziału w koronacji Anny Boleyn na królową i wszedł w otwarty spór z ówczesnym królem tego kraju, Henrykiem VIII Tudorem, co ostatecznie zakończyło się śmiercią More’a. Zanim do tego jednak doszło, napisał modlitwę o pogodę ducha.
Leszek Kołakowski odróżniał poczucie humoru od umiejętności śmiania się. W Mini wykładach o maxi sprawach pisał: "Zdolność do śmiechu jest powszechną i wyróżniającą cechą człowieka [...] Poczucie humoru natomiast jest rzadkie, zakłada bowiem umiejętność osiągnięcia przez człowieka dystansu względem samego siebie, dystansu ironicznego". Czy w Kościele jest miejsce na poczucie humoru?
Leszek Kołakowski odróżniał poczucie humoru od umiejętności śmiania się. W Mini wykładach o maxi sprawach pisał: "Zdolność do śmiechu jest powszechną i wyróżniającą cechą człowieka [...] Poczucie humoru natomiast jest rzadkie, zakłada bowiem umiejętność osiągnięcia przez człowieka dystansu względem samego siebie, dystansu ironicznego". Czy w Kościele jest miejsce na poczucie humoru?