PAP / mg
Rebelianci z Partii Pracujących Kurdystanu zabili w czwartek pięć osób, głównie żołnierzy, w odwecie za naloty tureckie na cele PKK na północy Iraku i w południowo-wschodniej Turcji. Działania Ankary krytykuje szef prokurdyjskiej HDP Selahattin Demirtas.
Rebelianci z Partii Pracujących Kurdystanu zabili w czwartek pięć osób, głównie żołnierzy, w odwecie za naloty tureckie na cele PKK na północy Iraku i w południowo-wschodniej Turcji. Działania Ankary krytykuje szef prokurdyjskiej HDP Selahattin Demirtas.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}