PAP / slo
Skarbnik i księgowa Ruchu Poparcia Palikota przyznali w środę w sądzie, że stowarzyszenie miało niezapłacone wierzytelności. Zaprzeczali jednak, by istniała procedura płacenia tylko połowy należności.
Skarbnik i księgowa Ruchu Poparcia Palikota przyznali w środę w sądzie, że stowarzyszenie miało niezapłacone wierzytelności. Zaprzeczali jednak, by istniała procedura płacenia tylko połowy należności.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}