PAP / drr
Premier Donald Tusk zaapelował, by rozważyć w UE, czy grożąca Węgrom kara za nadmierny deficyt nie jest za ostra. Także szef PE Martin Schulz, ideowy przeciwnik rządu Węgier, kwestionował ją i apelował o równe traktowanie. Groźba kary wisi też nad Hiszpanią.
Premier Donald Tusk zaapelował, by rozważyć w UE, czy grożąca Węgrom kara za nadmierny deficyt nie jest za ostra. Także szef PE Martin Schulz, ideowy przeciwnik rządu Węgier, kwestionował ją i apelował o równe traktowanie. Groźba kary wisi też nad Hiszpanią.