Logo źródła: Dziennik Polski Paweł Kubisztal / slo
Klify, jaskinie, "błękitne okno", "wewnętrzne morze" i wreszcie skała, na której rośnie zagadkowa, kiedyś pilnie strzeżona roślina - wszystko to sprawia, że zatoka Dwejra jest maltańskim kandydatem do Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Klify, jaskinie, "błękitne okno", "wewnętrzne morze" i wreszcie skała, na której rośnie zagadkowa, kiedyś pilnie strzeżona roślina - wszystko to sprawia, że zatoka Dwejra jest maltańskim kandydatem do Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO.