PAP/rj
Samochód w słońcu rozgrzewa się jak piekarnik, takie temperatury są niebezpieczne dla dzieci - przypomina rzecznik praw dziecka Marek Michalak w związku z falą upałów. Dodaje, że widząc w nagrzanym aucie dziecko potrzebujące pilnej pomocy, można w ostateczności wybić szybę.
Samochód w słońcu rozgrzewa się jak piekarnik, takie temperatury są niebezpieczne dla dzieci - przypomina rzecznik praw dziecka Marek Michalak w związku z falą upałów. Dodaje, że widząc w nagrzanym aucie dziecko potrzebujące pilnej pomocy, można w ostateczności wybić szybę.