Ostatnio przy rodzinnym stole wywiązała się ostra dyskusja, bo "wyprowadzam dziecko na smyczy". Tak! Mój syn jest do mnie "przywiązany". To efekt braku innych możliwości wpływu.
Ostatnio przy rodzinnym stole wywiązała się ostra dyskusja, bo "wyprowadzam dziecko na smyczy". Tak! Mój syn jest do mnie "przywiązany". To efekt braku innych możliwości wpływu.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}