KAI / im
Niepokoi nas, że policja zajmuje się cenzurowaniem debaty publicznej a jest bardzo tolerancyjna wobec przypadków oczywistego naruszania porządku - podkreślają działacze Fundacji PRO - Prawo dla życia. Ich zdaniem, wolność debaty publicznej jest zagrożona, gdyż w czasie tegorocznego Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą policja bezprawnie zatrzymała dwóch uczestników pikiety w obronie prawa do życia dzieci z zespołem Downa oraz skonfiskowała im baner.
Niepokoi nas, że policja zajmuje się cenzurowaniem debaty publicznej a jest bardzo tolerancyjna wobec przypadków oczywistego naruszania porządku - podkreślają działacze Fundacji PRO - Prawo dla życia. Ich zdaniem, wolność debaty publicznej jest zagrożona, gdyż w czasie tegorocznego Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą policja bezprawnie zatrzymała dwóch uczestników pikiety w obronie prawa do życia dzieci z zespołem Downa oraz skonfiskowała im baner.