"Pewnego dnia Piotr zaczął opowiadać o tym, że jak był w Polsce, to widział ludzi, którzy przez całą noc idą kilkadziesiąt kilometrów i rozważają drogę krzyżową. Rzucił hasło, żeby to zrobić, ja podchwyciłem i tak się zaczęło"
"Pewnego dnia Piotr zaczął opowiadać o tym, że jak był w Polsce, to widział ludzi, którzy przez całą noc idą kilkadziesiąt kilometrów i rozważają drogę krzyżową. Rzucił hasło, żeby to zrobić, ja podchwyciłem i tak się zaczęło"