PAP / drr
Setki ludzi z całych Włoch chcą zaopiekować się 2500 psów rasy beagle z hodowli na północy kraju, zajętej na wniosek prokuratury, która wszczęła śledztwo w sprawie ich maltretowania. Psy hodowane tam były dla celów laboratoryjnych, głównie wiwisekcji.
Setki ludzi z całych Włoch chcą zaopiekować się 2500 psów rasy beagle z hodowli na północy kraju, zajętej na wniosek prokuratury, która wszczęła śledztwo w sprawie ich maltretowania. Psy hodowane tam były dla celów laboratoryjnych, głównie wiwisekcji.