- Historia radiofonii katolickiej w Polsce to materiał na świetną książkę sensacyjną - szepnął mi kiedyś na ucho uznany analityk rynku medialnego w Polsce. Wygląda na to, że właśnie pisany jest kolejny rozdział tej książki. Efektowny zwrot już miał miejsce kilka dni temu. Pytanie jednak, czy będzie również przełom.
- Historia radiofonii katolickiej w Polsce to materiał na świetną książkę sensacyjną - szepnął mi kiedyś na ucho uznany analityk rynku medialnego w Polsce. Wygląda na to, że właśnie pisany jest kolejny rozdział tej książki. Efektowny zwrot już miał miejsce kilka dni temu. Pytanie jednak, czy będzie również przełom.