PAP / mh
Członkom sekty religijnej w Tatarstanie, która żyła pod ziemią, aby nie mieć kontaktów ze światem zewnętrznym, postawiono zarzut znęcania się nad własnymi dziećmi; niektóre z nich nigdy nie widziały światła dziennego - poinformowała w środę prokuratura.
Członkom sekty religijnej w Tatarstanie, która żyła pod ziemią, aby nie mieć kontaktów ze światem zewnętrznym, postawiono zarzut znęcania się nad własnymi dziećmi; niektóre z nich nigdy nie widziały światła dziennego - poinformowała w środę prokuratura.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}