Od siedemdziesięciu już lat w piątek przed drugą Niedzielą Adwentu krakowski Rynek staje się miejscem, gdzie ludowi artyści, entuzjaści i hobbyści wystawiają swoje bożonarodzeniowe szopki. Niektórzy pracują nad nimi nawet przez kilka miesięcy, ciesząc się nie tylko zdobytymi nagrodami, ale przede wszystkim tym, że tłumy ludzi gromadzą się na Rynku, by podziwiać te małe arcydzieła sztuki krakowskiej.
Od siedemdziesięciu już lat w piątek przed drugą Niedzielą Adwentu krakowski Rynek staje się miejscem, gdzie ludowi artyści, entuzjaści i hobbyści wystawiają swoje bożonarodzeniowe szopki. Niektórzy pracują nad nimi nawet przez kilka miesięcy, ciesząc się nie tylko zdobytymi nagrodami, ale przede wszystkim tym, że tłumy ludzi gromadzą się na Rynku, by podziwiać te małe arcydzieła sztuki krakowskiej.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}