Noblista Jon Fosse pisze o Bogu słabym i nieobecnym, a mimo to fascynuje miliony? Dlaczego literatura bez kropek i przecinków jest dla nas tak pociągająca? W nowym odcinku Podcastu Jezuickiego Dominik Dubiel SJ rozmawia z Karolem Kleczką – doktorem filozofii, publicystą i redaktorem miesięcznika Znak, autorem głośnego artykułu „Jon Fosse i jego Bóg”. Sięgamy do najnowszej książki wywiadu rzeki z Fossem "Misterium wiary", by zbadać fenomen norweskiego noblisty.
Noblista Jon Fosse pisze o Bogu słabym i nieobecnym, a mimo to fascynuje miliony? Dlaczego literatura bez kropek i przecinków jest dla nas tak pociągająca? W nowym odcinku Podcastu Jezuickiego Dominik Dubiel SJ rozmawia z Karolem Kleczką – doktorem filozofii, publicystą i redaktorem miesięcznika Znak, autorem głośnego artykułu „Jon Fosse i jego Bóg”. Sięgamy do najnowszej książki wywiadu rzeki z Fossem "Misterium wiary", by zbadać fenomen norweskiego noblisty.
KAI / pk
- Literatura istnieje właśnie dlatego, że wiele jest rzeczy, które bardzo trudno jest wypowiedzieć słowami. Po cóż mielibyśmy pisać wiersze, powieści czy sztuki teatralne, gdyby wszystko dało się powiedzieć w sposób prosty i bezpośredni - mówi Jon Fosse, tegoroczny laureat Nagrody Nobla, dodając, że do tych rzeczywistości, które trudno ująć w słowa należy również jego chrześcijańska, a od 11 lat wiara katolicka.
- Literatura istnieje właśnie dlatego, że wiele jest rzeczy, które bardzo trudno jest wypowiedzieć słowami. Po cóż mielibyśmy pisać wiersze, powieści czy sztuki teatralne, gdyby wszystko dało się powiedzieć w sposób prosty i bezpośredni - mówi Jon Fosse, tegoroczny laureat Nagrody Nobla, dodając, że do tych rzeczywistości, które trudno ująć w słowa należy również jego chrześcijańska, a od 11 lat wiara katolicka.
Literatura jako nośnik głębokiej duchowości zazwyczaj wcale nie jest związana z konfesyjnością. I dokładnie tak jest z opus magnum Jona Fossego, którego pierwsze dwie części noszące tytuł "Drugie imię" można już czytać w polskim tłumaczeniu.
Literatura jako nośnik głębokiej duchowości zazwyczaj wcale nie jest związana z konfesyjnością. I dokładnie tak jest z opus magnum Jona Fossego, którego pierwsze dwie części noszące tytuł "Drugie imię" można już czytać w polskim tłumaczeniu.
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}