PAP / psd
Kapitan włoskiego statku Costa Concordia Francesco Schettino, skazany w środę na 16 lat i miesiąc więzienia, zapowiedział, że będzie walczył do końca, by udowodnić, że nie uciekł z pokładu tonącego wycieczkowca. "Nie poddam się"- oświadczył.
Kapitan włoskiego statku Costa Concordia Francesco Schettino, skazany w środę na 16 lat i miesiąc więzienia, zapowiedział, że będzie walczył do końca, by udowodnić, że nie uciekł z pokładu tonącego wycieczkowca. "Nie poddam się"- oświadczył.
PAP / drr
Tuż po wizycie na włoskiej wyspie Giglio kapitan statku Costa Concordia Francesco Schettino w liście do jej mieszkańców podziękował im za serdeczne przyjęcie. Podziękowania te wzbudziły jednak konsternację, bo nikt ciepło go tam nie witał.
Tuż po wizycie na włoskiej wyspie Giglio kapitan statku Costa Concordia Francesco Schettino w liście do jej mieszkańców podziękował im za serdeczne przyjęcie. Podziękowania te wzbudziły jednak konsternację, bo nikt ciepło go tam nie witał.
PAP / drr
Kapitan statku Costa Concordia Francesco Schettino po raz pierwszy od ponad dwóch lat od katastrofy wrócił na jej miejsce, na włoską wyspę Giglio. W czwartek kapitan, za zgodą sądu przed którym toczy się jego proces, wejdzie na pokład wraku z biegłymi.
Kapitan statku Costa Concordia Francesco Schettino po raz pierwszy od ponad dwóch lat od katastrofy wrócił na jej miejsce, na włoską wyspę Giglio. W czwartek kapitan, za zgodą sądu przed którym toczy się jego proces, wejdzie na pokład wraku z biegłymi.
PAP / kn
W drugą rocznicę katastrofy statku Costa Concordia, w której zginęły 32 osoby, kapitan tego wycieczkowca Francesco Schettino złożył kondolencje rodzinom ofiar. Ich pamięć uczczono podczas procesu kapitana toczącego się przed sądem w Grosseto, w Toskanii.
W drugą rocznicę katastrofy statku Costa Concordia, w której zginęły 32 osoby, kapitan tego wycieczkowca Francesco Schettino złożył kondolencje rodzinom ofiar. Ich pamięć uczczono podczas procesu kapitana toczącego się przed sądem w Grosseto, w Toskanii.
PAP / drr
Francesco Schettino, kapitan statku Costa Concordia który uległ katastrofie w styczniu, zaskarżył w sądzie decyzję o zwolnieniu z pracy. Domaga się ponownego przyjęcia do pracy i wypłaty pensji, których go pozbawiono.
Francesco Schettino, kapitan statku Costa Concordia który uległ katastrofie w styczniu, zaskarżył w sądzie decyzję o zwolnieniu z pracy. Domaga się ponownego przyjęcia do pracy i wypłaty pensji, których go pozbawiono.
PAP / drr
Kapitan statku Costa Concordia Francesco Schettino powiedział we wtorek wieczorem w wywiadzie telewizyjnym, że katastrofa wycieczkowca była "banalnym wypadkiem, w którym doszło do nieszczęścia w rezultacie interakcji między ludźmi". "Ja też jestem ofiarą" - dodał.
Kapitan statku Costa Concordia Francesco Schettino powiedział we wtorek wieczorem w wywiadzie telewizyjnym, że katastrofa wycieczkowca była "banalnym wypadkiem, w którym doszło do nieszczęścia w rezultacie interakcji między ludźmi". "Ja też jestem ofiarą" - dodał.
PAP / drr
Kapitan statku Costa Concordia Francesco Schettino, któremu prokuratura zarzuca doprowadzenie do katastrofy morskiej i nieumyślne spowodowanie śmierci 32 osób, wyraził przez swych adwokatów gotowość udzielenia wywiadu za co najmniej 50 tysięcy euro.
Kapitan statku Costa Concordia Francesco Schettino, któremu prokuratura zarzuca doprowadzenie do katastrofy morskiej i nieumyślne spowodowanie śmierci 32 osób, wyraził przez swych adwokatów gotowość udzielenia wywiadu za co najmniej 50 tysięcy euro.