KAI / pp
"Zadam wam pytanie: ilu z was chodzi, żeby postawić mu tarota? Ilu z was idzie do wróżki, żeby powróżyła mu z ręki? Żeby powróżyła z kart? Także dzisiaj w wielkich miastach chrześcijanie praktykujący nadal z tego korzystają. Jak to możliwe, że skoro wierzysz w Jezusa Chrystusa idziesz do czarownika, wróżki czy ludzi tego rodzaju?" - pyta papież Franciszek.
"Zadam wam pytanie: ilu z was chodzi, żeby postawić mu tarota? Ilu z was idzie do wróżki, żeby powróżyła mu z ręki? Żeby powróżyła z kart? Także dzisiaj w wielkich miastach chrześcijanie praktykujący nadal z tego korzystają. Jak to możliwe, że skoro wierzysz w Jezusa Chrystusa idziesz do czarownika, wróżki czy ludzi tego rodzaju?" - pyta papież Franciszek.