PAP / pch
Pięć osób zginęło, a 44 zostały ranne w niedzielnych strzelaninach w Chicago - podała lokalna policja. Największe miasto w stanie Illinois zmaga się z falą przemocy rywalizujących ze sobą gangów.
Pięć osób zginęło, a 44 zostały ranne w niedzielnych strzelaninach w Chicago - podała lokalna policja. Największe miasto w stanie Illinois zmaga się z falą przemocy rywalizujących ze sobą gangów.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}