KAI / pz
Bp Grzegorz Ryś udzielił 18 maja święceń kapłańskich 10 dominikanom. Wśród nich był jeden z zakonnik z wikariatu generalnego Rosji i Ukrainy. W uroczystości, która odbyła się w krakowskim klasztorze dominikanów nowym kapłanom towarzyszyli współbracia, rodziny, przyjaciele.
Bp Grzegorz Ryś udzielił 18 maja święceń kapłańskich 10 dominikanom. Wśród nich był jeden z zakonnik z wikariatu generalnego Rosji i Ukrainy. W uroczystości, która odbyła się w krakowskim klasztorze dominikanów nowym kapłanom towarzyszyli współbracia, rodziny, przyjaciele.
Logo źródła: fra3.pl Magdalena Dobrzyniak / Przemysław Radzyński
- Jestem przekonany, że wszyscy, którzy się uważają za członków Kościoła, wiedzą, że są grzesznikami, a jeśli nie wiedzą... - rozmowa z bp. Grzegorzem Rysiem.
- Jestem przekonany, że wszyscy, którzy się uważają za członków Kościoła, wiedzą, że są grzesznikami, a jeśli nie wiedzą... - rozmowa z bp. Grzegorzem Rysiem.
KAI / pz
Ważnym elementem pontyfikatu Benedykta XVI było głoszenie pierwszeństwa wiary w Boga. Przez osiem lat papież krzyczał do nas: jest Bóg, jest perspektywa życia wiecznego. To wiara oparcia się o Osobę - mówił biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Grzegorz Ryś podczas uroczystej Mszy św. dziękczynnej za pontyfikat papieża.
Ważnym elementem pontyfikatu Benedykta XVI było głoszenie pierwszeństwa wiary w Boga. Przez osiem lat papież krzyczał do nas: jest Bóg, jest perspektywa życia wiecznego. To wiara oparcia się o Osobę - mówił biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Grzegorz Ryś podczas uroczystej Mszy św. dziękczynnej za pontyfikat papieża.
Mówi się, że w mediach zdecydowanie dominują złe informacje, bo najlepiej się sprzedają. Spróbujmy inaczej. Co pod koniec listopada możemy zaliczyć zdecydowanie na plus? Zobaczmy.
Mówi się, że w mediach zdecydowanie dominują złe informacje, bo najlepiej się sprzedają. Spróbujmy inaczej. Co pod koniec listopada możemy zaliczyć zdecydowanie na plus? Zobaczmy.
A nawet więcej - wciąż Go zabijamy. I nie robią tego "źli ludzie" i wrogowie Kościoła. To my Go zdradzamy. To my jesteśmy Jego nieprzyjaciółmi. Na nasze szczęście - On jest inny.
A nawet więcej - wciąż Go zabijamy. I nie robią tego "źli ludzie" i wrogowie Kościoła. To my Go zdradzamy. To my jesteśmy Jego nieprzyjaciółmi. Na nasze szczęście - On jest inny.
Gdybym był człowiekiem niewierzącym i swoją wiedzę o Kościele i księżach czerpał tylko z takiego "Newsweeka", doszedłbym do wniosku, że cała ta religia to jedna wielka ściema i marnowanie czasu.
Gdybym był człowiekiem niewierzącym i swoją wiedzę o Kościele i księżach czerpał tylko z takiego "Newsweeka", doszedłbym do wniosku, że cała ta religia to jedna wielka ściema i marnowanie czasu.
KAI / pz
W święto patrona katedry wawelskiej - św. Wacława, 28 września, odbyła się konsekracja nowych biskupów archidiecezji krakowskiej: Grzegorza Rysia i Damiana Muskusa OFM. Tego samego dnia na Wawelu w 1958 roku sakrę biskupią przyjął Karol Wojtyła. Nowi biskupi zostali zawierzeni opiece bł. Jana Pawła II. - Najważniejsze wyzwanie przed nowymi biskupami to nowa ewangelizacja - jeszcze bardziej przekonywująca i docierająca do ludzkich serc" - mówił kard. Stanisław Dziwisz.
W święto patrona katedry wawelskiej - św. Wacława, 28 września, odbyła się konsekracja nowych biskupów archidiecezji krakowskiej: Grzegorza Rysia i Damiana Muskusa OFM. Tego samego dnia na Wawelu w 1958 roku sakrę biskupią przyjął Karol Wojtyła. Nowi biskupi zostali zawierzeni opiece bł. Jana Pawła II. - Najważniejsze wyzwanie przed nowymi biskupami to nowa ewangelizacja - jeszcze bardziej przekonywująca i docierająca do ludzkich serc" - mówił kard. Stanisław Dziwisz.
Logo źródła: Radio Watykańskie Radio Watykańskie
"Moja droga kapłańska jest trochę nietypowa, a może i typowa - to się okaże - dla biskupa. Po święceniach byłem tylko rok na parafii w Kętach, a potem wróciłem na studia z historii, gdyż już w trakcie seminarium studiowałem na drugim wydziale, Wydziale Historii Kościoła, gdyż zawsze mnie pasjonowała właśnie historia Kościoła. Potem właściwie całe życie kapłańskie byłem związany z uprawianiem nauki.
"Moja droga kapłańska jest trochę nietypowa, a może i typowa - to się okaże - dla biskupa. Po święceniach byłem tylko rok na parafii w Kętach, a potem wróciłem na studia z historii, gdyż już w trakcie seminarium studiowałem na drugim wydziale, Wydziale Historii Kościoła, gdyż zawsze mnie pasjonowała właśnie historia Kościoła. Potem właściwie całe życie kapłańskie byłem związany z uprawianiem nauki.