Uderzający jest dla kobiety takiej jak ja, feministki, fakt, że w momencie, kiedy z jednej strony tyle energii i tyle głosów angażuje się w słuszny protest przeciwko przemocy wobec kobiet, z drugiej, tak mało kobiet mówi o tym, co dzieje się i co jest w nie wymierzone w tak podstawowej dziedzinie, jak macierzyństwo.
Uderzający jest dla kobiety takiej jak ja, feministki, fakt, że w momencie, kiedy z jednej strony tyle energii i tyle głosów angażuje się w słuszny protest przeciwko przemocy wobec kobiet, z drugiej, tak mało kobiet mówi o tym, co dzieje się i co jest w nie wymierzone w tak podstawowej dziedzinie, jak macierzyństwo.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}