PAP / Inga Domurat, Anna Machińska, Karol Kostrzewa /sz
W wyniku pożaru w hospicjum w Chojnicach (woj. pomorskie), do którego doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, cztery osoby zmarły, a 24 trafiły do szpitali, w tym dwie pracownice hospicjum i dwóch policjantów. Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster ogłosił w mieście dwudniową żałobę.
W wyniku pożaru w hospicjum w Chojnicach (woj. pomorskie), do którego doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, cztery osoby zmarły, a 24 trafiły do szpitali, w tym dwie pracownice hospicjum i dwóch policjantów. Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster ogłosił w mieście dwudniową żałobę.
Najprawdopodobniej przyczyną pożaru hospicjum przy ul. Strzeleckiej w Chojnicach (woj. pomorskie), do którego doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, było zaprószenie ognia przez jednego z pensjonariuszy - powiedział PAP oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku kom. Michał Sienkiewicz.
Najprawdopodobniej przyczyną pożaru hospicjum przy ul. Strzeleckiej w Chojnicach (woj. pomorskie), do którego doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek, było zaprószenie ognia przez jednego z pensjonariuszy - powiedział PAP oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku kom. Michał Sienkiewicz.