KAI / pk
W archikatedrze lubelskiej odbył się już trzeci pogrzeb sierżanta Józefa Franczaka - ps. Lalek, ostatniego z Żołnierzy Wyklętych. Powodem był "dochówek" jego czaszki, która tuż po śmierci została dla postrachu oddzielona przez SB od ciała. Została odnaleziona w zbiorach Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Teraz spoczęła wraz z doczesnymi szczątkami na cmentarzu w Piaskach. Ceremonii towarzyszyły wszystkie honory wojskowe.
W archikatedrze lubelskiej odbył się już trzeci pogrzeb sierżanta Józefa Franczaka - ps. Lalek, ostatniego z Żołnierzy Wyklętych. Powodem był "dochówek" jego czaszki, która tuż po śmierci została dla postrachu oddzielona przez SB od ciała. Została odnaleziona w zbiorach Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Teraz spoczęła wraz z doczesnymi szczątkami na cmentarzu w Piaskach. Ceremonii towarzyszyły wszystkie honory wojskowe.