W Chinach trwa walka z katakumbowymi chrześcijanami. Wczoraj aresztowano kolejnych 20 wiernych z tzw. Kościoła Shouwang. Od czterech lat Pekin usiłuje zdławić działalność podziemnych wspólnot kościelnych. Teraz czyni to tym usilniej, że istnieją obawy, by tak zwana arabska wiosna nie przeniosła się za sprawą chrześcijan również do Chin. Zdaniem agencji Asia News obawy te są o tyle uzasadnione, że wielu tamtejszych działaczy na rzecz demokracji i praw człowieka przyjęło wiarę chrześcijańską.
W Chinach trwa walka z katakumbowymi chrześcijanami. Wczoraj aresztowano kolejnych 20 wiernych z tzw. Kościoła Shouwang. Od czterech lat Pekin usiłuje zdławić działalność podziemnych wspólnot kościelnych. Teraz czyni to tym usilniej, że istnieją obawy, by tak zwana arabska wiosna nie przeniosła się za sprawą chrześcijan również do Chin. Zdaniem agencji Asia News obawy te są o tyle uzasadnione, że wielu tamtejszych działaczy na rzecz demokracji i praw człowieka przyjęło wiarę chrześcijańską.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}