Łukasz Starzewski / PAP / slo
Nie popełniłem przestępstwa, przedłużając w 1951 r. areszt oficerom wojska podejrzanym o "spisek w wojsku" - twierdzi b. stalinowski prokurator wojskowy 93-letni Kazimierz G., oskarżony przez IPN o bezprawne przedłużanie aresztów więźniom Informacji Wojskowej.
Nie popełniłem przestępstwa, przedłużając w 1951 r. areszt oficerom wojska podejrzanym o "spisek w wojsku" - twierdzi b. stalinowski prokurator wojskowy 93-letni Kazimierz G., oskarżony przez IPN o bezprawne przedłużanie aresztów więźniom Informacji Wojskowej.