PAP / pk
Protestu nie przerwaliśmy, pod ziemią jest ok. 160 górników - podał w czwartek Paweł Drozdowski z Międzyzwiązkowego Sztabu Protestacyjno-Strajkowego w kopalni Kazimierz-Juliusz, gdzie od środy trwa protest pracowników w obronie likwidowanego zakładu.
Protestu nie przerwaliśmy, pod ziemią jest ok. 160 górników - podał w czwartek Paweł Drozdowski z Międzyzwiązkowego Sztabu Protestacyjno-Strajkowego w kopalni Kazimierz-Juliusz, gdzie od środy trwa protest pracowników w obronie likwidowanego zakładu.