KAI / df
Życie w ścisłej kwarantannie i respektowanie zakazu wychodzenia z domu to współczesny wymiar przykazania miłości bliźniego. „To, co wydaje się nam formą ograniczenia naszej wolności, tak naprawdę jest wyrazem troski o drugiego człowieka” – mówi Radiu Watykańskiemu dyrektor sanitarny szpitala w Bergamo. Region ten od tygodni stanowi epicentrum epidemii koronawirusa we Włoszech, z największą liczbą zakażonych i zgonów.
Życie w ścisłej kwarantannie i respektowanie zakazu wychodzenia z domu to współczesny wymiar przykazania miłości bliźniego. „To, co wydaje się nam formą ograniczenia naszej wolności, tak naprawdę jest wyrazem troski o drugiego człowieka” – mówi Radiu Watykańskiemu dyrektor sanitarny szpitala w Bergamo. Region ten od tygodni stanowi epicentrum epidemii koronawirusa we Włoszech, z największą liczbą zakażonych i zgonów.
jezuici.pl / jb
Pamiętam 74-letnią kobietę. Z typowym akcentem z Bergamo, powtarzała: „Ja chcę umrzeć w domu”. Nigdy nie dowiem się, jak zakończyła się jej historia.
Pamiętam 74-letnią kobietę. Z typowym akcentem z Bergamo, powtarzała: „Ja chcę umrzeć w domu”. Nigdy nie dowiem się, jak zakończyła się jej historia.