PAP / slo
Sąd uchylił decyzję, w której Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji odmówiło wpisania Kościoła latającego potwora spaghetti do rejestru wyznań - podała organizacji na swojej stronie internetowej. MAC czeka na uzasadnienie sądu - powiedział PAP rzecznik resortu Artur Koziołek.
Sąd uchylił decyzję, w której Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji odmówiło wpisania Kościoła latającego potwora spaghetti do rejestru wyznań - podała organizacji na swojej stronie internetowej. MAC czeka na uzasadnienie sądu - powiedział PAP rzecznik resortu Artur Koziołek.
We wtorek (08 IV 2014) Sąd Administracyjny podejmie decyzję, czy "Polski Kościół Latającego Potwora Spaghetti" (pastafarianie) zostanie uznany za legalnie działający związek wyznaniowy. W ubiegłym roku legalizacji pastafarianom odmówiło Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, powołując się na argumenty biegłych religioznawców, którzy uznali, że Kościół Potwora Spaghetti należy do tzw. joke religions, posiłkującą się w swojej działalności parodią religijną. Mimo to, jak widać, sprawa traktowana jest bardzo poważnie.
We wtorek (08 IV 2014) Sąd Administracyjny podejmie decyzję, czy "Polski Kościół Latającego Potwora Spaghetti" (pastafarianie) zostanie uznany za legalnie działający związek wyznaniowy. W ubiegłym roku legalizacji pastafarianom odmówiło Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, powołując się na argumenty biegłych religioznawców, którzy uznali, że Kościół Potwora Spaghetti należy do tzw. joke religions, posiłkującą się w swojej działalności parodią religijną. Mimo to, jak widać, sprawa traktowana jest bardzo poważnie.
PAP / mh
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji odmówiło wpisania Kościoła Latającego Potwora Spaghetti do rejestru związków wyznaniowych. Decyzję poparto opinią biegłych, że celem Kościoła nie jest szerzenie wiary religijnej, lecz parodia innych wyznań.
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji odmówiło wpisania Kościoła Latającego Potwora Spaghetti do rejestru związków wyznaniowych. Decyzję poparto opinią biegłych, że celem Kościoła nie jest szerzenie wiary religijnej, lecz parodia innych wyznań.