PAP / ptt
Armenia i Białoruś odmówiły podpisania jakiegokolwiek oświadczenia potępiającego aneksję Krymu przez Rosję w deklaracji końcowej szczytu Partnerstwa Wschodniego, który rozpoczyna się w czwartek w Rydze - poinformowały źródła zbliżone do unijnej delegacji.
Armenia i Białoruś odmówiły podpisania jakiegokolwiek oświadczenia potępiającego aneksję Krymu przez Rosję w deklaracji końcowej szczytu Partnerstwa Wschodniego, który rozpoczyna się w czwartek w Rydze - poinformowały źródła zbliżone do unijnej delegacji.
Jarosław Junko / PAP / pk
W dniu 71. rocznicy deportacji Tatarów z Krymu na okupowanym przez Rosję półwyspie zatrzymano ok. 60 osób, które chciały upamiętnić to wydarzenie rajdem samochodowym z Symferopola do Bachczysaraju - powiadomił w poniedziałek serwis internetowy "Krym. Realia".
W dniu 71. rocznicy deportacji Tatarów z Krymu na okupowanym przez Rosję półwyspie zatrzymano ok. 60 osób, które chciały upamiętnić to wydarzenie rajdem samochodowym z Symferopola do Bachczysaraju - powiadomił w poniedziałek serwis internetowy "Krym. Realia".
PAP / psd
Prezydent Władimir Putin oświadczył, że nie żałuje przyłączenia Krymu do Federacji Rosyjskiej. Ocenił, że był to akt dziejowej sprawiedliwości. Oznajmił również, że celem zachodnich sankcji przeciwko Rosji jest powstrzymanie jej rozwoju.
Prezydent Władimir Putin oświadczył, że nie żałuje przyłączenia Krymu do Federacji Rosyjskiej. Ocenił, że był to akt dziejowej sprawiedliwości. Oznajmił również, że celem zachodnich sankcji przeciwko Rosji jest powstrzymanie jej rozwoju.
PAP / kn
Rosja zagroziła użyciem "sił nuklearnych" dla obrony dokonanej przez nią aneksji Krymu i ostrzegła, że "te same warunki", jakie skłoniły ją do akcji zbrojnej na Ukrainie istnieją w trzech państwach bałtyckich - podał w czwartek brytyjski dziennik "The Times".
Rosja zagroziła użyciem "sił nuklearnych" dla obrony dokonanej przez nią aneksji Krymu i ostrzegła, że "te same warunki", jakie skłoniły ją do akcji zbrojnej na Ukrainie istnieją w trzech państwach bałtyckich - podał w czwartek brytyjski dziennik "The Times".
PAP / ptt
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył w Kijowie, że Ankara obserwuje problemy "znajdujących się pod stałą presją" Tatarów na okupowanym przez Rosję Krymie. Podkreślił, że ich sprawę nadal należy podnosić na forum międzynarodowym.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył w Kijowie, że Ankara obserwuje problemy "znajdujących się pod stałą presją" Tatarów na okupowanym przez Rosję Krymie. Podkreślił, że ich sprawę nadal należy podnosić na forum międzynarodowym.
PAP / pk
Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył w środę, że nadal uważa, że Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród. Wyraził też przekonanie, że Ukraińcy obiektywnie ocenią działalność ludzi, którzy doprowadzili Ukrainę do obecnego stanu.
Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył w środę, że nadal uważa, że Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród. Wyraził też przekonanie, że Ukraińcy obiektywnie ocenią działalność ludzi, którzy doprowadzili Ukrainę do obecnego stanu.
PAP / ptt
Trwająca od roku rosyjska okupacja Krymu przyniosła strach, bezprawie i represje i zapoczątkowała trwającą do dziś grabież należącej do Ukrainy własności - oświadczyło we wtorek, w pierwszą rocznicę zajęcia półwyspu, MSZ w Kijowie.
Trwająca od roku rosyjska okupacja Krymu przyniosła strach, bezprawie i represje i zapoczątkowała trwającą do dziś grabież należącej do Ukrainy własności - oświadczyło we wtorek, w pierwszą rocznicę zajęcia półwyspu, MSZ w Kijowie.
PAP / psd
Kanclerz Angela Merkel i prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczyli w poniedziałek w Berlinie, że realizacja porozumienia z Mińska jest "drogą bez alternatywy" do pokojowego rozwiązania konfliktu na Ukrainie. Merkel podkreśliła, że nie uzna aneksji Krymu.
Kanclerz Angela Merkel i prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczyli w poniedziałek w Berlinie, że realizacja porozumienia z Mińska jest "drogą bez alternatywy" do pokojowego rozwiązania konfliktu na Ukrainie. Merkel podkreśliła, że nie uzna aneksji Krymu.
PAP / kn
UE wyraziła w poniedziałek głębokie zaniepokojenie stałym wzrostem liczebności wojsk rosyjskich na Krymie oraz naruszaniem praw człowieka na zaanektowanym rok temu przez Rosję ukraińskim półwyspie.
UE wyraziła w poniedziałek głębokie zaniepokojenie stałym wzrostem liczebności wojsk rosyjskich na Krymie oraz naruszaniem praw człowieka na zaanektowanym rok temu przez Rosję ukraińskim półwyspie.
PAP / kn
Rok temu, 16 marca 2014 r., na Krymie odbyło się referendum, które doprowadziło do oderwania półwyspu od Ukrainy i przyłączenia go do Rosji.
Rok temu, 16 marca 2014 r., na Krymie odbyło się referendum, które doprowadziło do oderwania półwyspu od Ukrainy i przyłączenia go do Rosji.
PAP / ptt
Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że choć opozycję na Ukrainie formalnie popierały przede wszystkim kraje europejskie, to jednak "prawdziwymi animatorami przewrotu państwowego" w tym kraju w lutym 2014 roku były USA.
Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że choć opozycję na Ukrainie formalnie popierały przede wszystkim kraje europejskie, to jednak "prawdziwymi animatorami przewrotu państwowego" w tym kraju w lutym 2014 roku były USA.
Jerzy Malczyk / PAP / pk
Rosja przygotowuje się do uroczystych obchodów przypadającej w przyszłym tygodniu pierwszej rocznicy przyłączenia Krymu. Ich kulminacją będzie koncert w Moskwie, przed murem Kremla, zatytułowany "Jesteśmy razem! Reunifikacja Krymu z Rosją".
Rosja przygotowuje się do uroczystych obchodów przypadającej w przyszłym tygodniu pierwszej rocznicy przyłączenia Krymu. Ich kulminacją będzie koncert w Moskwie, przed murem Kremla, zatytułowany "Jesteśmy razem! Reunifikacja Krymu z Rosją".
Jarosław Junko / PAP / pk
Polski dziennikarz Tomasz Kułakowski został zatrzymany w sobotę na okupowanym przez Rosję Krymie przez tzw. rosyjską samoobronę, która następnie przekazała go w ręce policji. Do zatrzymania doszło podczas wywiadu z ukraińskimi aktywistami w Symferopolu.
Polski dziennikarz Tomasz Kułakowski został zatrzymany w sobotę na okupowanym przez Rosję Krymie przez tzw. rosyjską samoobronę, która następnie przekazała go w ręce policji. Do zatrzymania doszło podczas wywiadu z ukraińskimi aktywistami w Symferopolu.
PAP / ptt
Stany Zjednoczone zdecydowanie potępiają "rządy terroru" na Krymie i na wschodzie Ukrainy, które zostały narzucone przez prorosyjskich separatystów i przez Moskwę - oświadczyła we wtorek wysokiej rangi przedstawicielka Departamentu Stanu USA Victoria Nuland.
Stany Zjednoczone zdecydowanie potępiają "rządy terroru" na Krymie i na wschodzie Ukrainy, które zostały narzucone przez prorosyjskich separatystów i przez Moskwę - oświadczyła we wtorek wysokiej rangi przedstawicielka Departamentu Stanu USA Victoria Nuland.
PAP / psd
Prezydent Rosji Władimir Putin przyznał w filmie dokumentalnym, który nada rosyjska telewizja, że nakazał aneksję Krymu jeszcze przed referendum ws. niepodległości półwyspu, zaledwie kilka godzin po odsunięciu od władzy prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.
Prezydent Rosji Władimir Putin przyznał w filmie dokumentalnym, który nada rosyjska telewizja, że nakazał aneksję Krymu jeszcze przed referendum ws. niepodległości półwyspu, zaledwie kilka godzin po odsunięciu od władzy prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.
PAP / kn
Zakaz zgromadzeń, zatrzymania niepokornych i rozmowy o polityce tylko we własnej kuchni - tak opisują życie na Krymie uchodźcy, którzy nie mogą i nie chcą tam powrócić po aneksji należącego do Ukrainy półwyspu dokonanej przez Rosję.
Zakaz zgromadzeń, zatrzymania niepokornych i rozmowy o polityce tylko we własnej kuchni - tak opisują życie na Krymie uchodźcy, którzy nie mogą i nie chcą tam powrócić po aneksji należącego do Ukrainy półwyspu dokonanej przez Rosję.
PAP / ptt
Jako "kompletne bzdury" określił w poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin zeszłotygodniowe informacje z Kijowa o roli jego doradcy Władisława Surkowa w krwawych wydarzeniach na Majdanie w lutym 2014 roku.
Jako "kompletne bzdury" określił w poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin zeszłotygodniowe informacje z Kijowa o roli jego doradcy Władisława Surkowa w krwawych wydarzeniach na Majdanie w lutym 2014 roku.
PAP / ptt
Prorosyjscy separatyści atakują w czwartek pozycje sił rządowych Ukrainy w okolicach wsi Szyrokyne w pobliżu Mariupola nad Morzem Azowskim w obwodzie donieckim - poinformował jeden z rzeczników operacji zbrojnej wymierzonej w rebeliantów, Anatolij Stelmach.
Prorosyjscy separatyści atakują w czwartek pozycje sił rządowych Ukrainy w okolicach wsi Szyrokyne w pobliżu Mariupola nad Morzem Azowskim w obwodzie donieckim - poinformował jeden z rzeczników operacji zbrojnej wymierzonej w rebeliantów, Anatolij Stelmach.
PAP / ptsj
Sobotni atak na strategiczny ukraiński port Mariupol, dokonany przez prorosyjskich separatystów, wskazuje, że celem Moskwy jest zwiększenie kontrolowanego przez nią terytorium - powiedziała w poniedziałek ambasador USA przy ONZ Samantha Power.
Sobotni atak na strategiczny ukraiński port Mariupol, dokonany przez prorosyjskich separatystów, wskazuje, że celem Moskwy jest zwiększenie kontrolowanego przez nią terytorium - powiedziała w poniedziałek ambasador USA przy ONZ Samantha Power.
PAP / ptsj
55 proc. Rosjan gotowych jest głosować w wyborach prezydenckich w 2018 roku na obecnego szefa państwa Władimira Putina - wynika z sondażu niezależnego Centrum Lewady. 18 proc. gotowych jest poprzeć kandydata, który zaproponuje inną receptę na problemy Rosji.
55 proc. Rosjan gotowych jest głosować w wyborach prezydenckich w 2018 roku na obecnego szefa państwa Władimira Putina - wynika z sondażu niezależnego Centrum Lewady. 18 proc. gotowych jest poprzeć kandydata, który zaproponuje inną receptę na problemy Rosji.