Facebook/dm
W rozmowie Jana Pospieszalskiego z ks. Sławomirem Kostrzewą, która właściwie w całości poświęcona jest obronie niewinności ks. Glasa, pada cała masa argumentów za tym, że mamy do czynienia ze spiskiem. Pobożny i gorliwy ksiądz jest prześladowany przez samego diabła i siły wrogie Kościołowi. Ks. Kostrzewa opowiada niestworzone historie, nie do przyjęcia także z punktu widzenia teologii. Nie dopuszcza absolutnie, że sąd zbadał rzetelnie sprawę, przez co podważa jakiekolwiek zaufanie do tej instytucji - pisze w swoim wpisie na Facebooku jezuita Dariusz Piórkowski.
W rozmowie Jana Pospieszalskiego z ks. Sławomirem Kostrzewą, która właściwie w całości poświęcona jest obronie niewinności ks. Glasa, pada cała masa argumentów za tym, że mamy do czynienia ze spiskiem. Pobożny i gorliwy ksiądz jest prześladowany przez samego diabła i siły wrogie Kościołowi. Ks. Kostrzewa opowiada niestworzone historie, nie do przyjęcia także z punktu widzenia teologii. Nie dopuszcza absolutnie, że sąd zbadał rzetelnie sprawę, przez co podważa jakiekolwiek zaufanie do tej instytucji - pisze w swoim wpisie na Facebooku jezuita Dariusz Piórkowski.