Nie kłaniajmy się księżom. Ich stan kapłański nie jest niczym wyjątkowym. Samo bycie człowiekiem również jest wyjątkowe, czyż nie? Chyba tylko pełen troski antyklerykalizm może dać im trochę tlenu.
Nie kłaniajmy się księżom. Ich stan kapłański nie jest niczym wyjątkowym. Samo bycie człowiekiem również jest wyjątkowe, czyż nie? Chyba tylko pełen troski antyklerykalizm może dać im trochę tlenu.