"Puls Biznesu" / PAP / pz
Słaby złoty, silne euro - to brzmi jak koszmarny sen najemców płacących czynsze w europejskiej walucie. Niestety, ostatnio to rzeczywistość - ujawnia "Puls Biznesu"
Słaby złoty, silne euro - to brzmi jak koszmarny sen najemców płacących czynsze w europejskiej walucie. Niestety, ostatnio to rzeczywistość - ujawnia "Puls Biznesu"
Logo źródła: Money.pl Money.pl / Maciej Miskiewicz / pz
Ograniczona waloryzacja emerytur, brak podwyżek w budżetówce i kolejne podwyżki VAT-u - takie mogą być skutki osłabienia złotego - ostrzega Money.pl. Analitycy nie mają złudzeń: Narodowy Bank Polski i Ministerstwo Finansów zrobią wszystko, by umocnić polską walutę i żeby na koniec roku euro nie przekroczyło poziomu 4,7 zł.
Ograniczona waloryzacja emerytur, brak podwyżek w budżetówce i kolejne podwyżki VAT-u - takie mogą być skutki osłabienia złotego - ostrzega Money.pl. Analitycy nie mają złudzeń: Narodowy Bank Polski i Ministerstwo Finansów zrobią wszystko, by umocnić polską walutę i żeby na koniec roku euro nie przekroczyło poziomu 4,7 zł.
PAP / pz
W poniedziałek złoty był najtańszy wobec euro od czerwca 2009 r. Europejską walutę rynek wycenia na 4,56 zł, a dolara na 3,45 zł. Inwestorzy, rozczarowani wynikami ubiegłotygodniowego szczytu UE, wycofują kapitał z Europy - komentują analitycy.
W poniedziałek złoty był najtańszy wobec euro od czerwca 2009 r. Europejską walutę rynek wycenia na 4,56 zł, a dolara na 3,45 zł. Inwestorzy, rozczarowani wynikami ubiegłotygodniowego szczytu UE, wycofują kapitał z Europy - komentują analitycy.
PAP / apio
Wiceminister finansów Ludwik Kotecki uważa, że fundamenty makroekonomiczne polskiej gospodarki nie uzasadniają obecnie obserwowanego osłabienia złotego. Nerwowa sytuacja na rynku walut i akcji to efekt niepewności w sprawie greckiego długu - dodają analitycy.
Wiceminister finansów Ludwik Kotecki uważa, że fundamenty makroekonomiczne polskiej gospodarki nie uzasadniają obecnie obserwowanego osłabienia złotego. Nerwowa sytuacja na rynku walut i akcji to efekt niepewności w sprawie greckiego długu - dodają analitycy.
PAP / psd
Kurs franka szwajcarskiego nie pobił czwartkowych rekordów, w piątek umocniły się i euro, i złoty. Zdaniem analityków, kluczowe znaczenie miała polityczna deklaracja kanclerz Niemiec ws. pomocy dla Grecji.
Kurs franka szwajcarskiego nie pobił czwartkowych rekordów, w piątek umocniły się i euro, i złoty. Zdaniem analityków, kluczowe znaczenie miała polityczna deklaracja kanclerz Niemiec ws. pomocy dla Grecji.