PAP / mh
Ok. 350 osób wzięło udział w marszu "solidarności społecznej i poprawy bezpieczeństwa w mieście", który odbył się w niedzielę Łodzi. Manifestacja była reakcją łodzian na zabójstwo 20-latka, do którego doszło kilka dni temu na ul. Piotrkowskiej.
Ok. 350 osób wzięło udział w marszu "solidarności społecznej i poprawy bezpieczeństwa w mieście", który odbył się w niedzielę Łodzi. Manifestacja była reakcją łodzian na zabójstwo 20-latka, do którego doszło kilka dni temu na ul. Piotrkowskiej.