"Przeczytasz mi książeczkę?" - słyszę wieczorem, a prośbie towarzyszy słodkie seplenienie i wyczekujące, pełne nadziei spojrzenie dziecięcych oczu. Kwestia "mieć czy być" wydaje się nie budzić moich niepokojów. Inaczej jest z problemem "być czy zrobić".
"Przeczytasz mi książeczkę?" - słyszę wieczorem, a prośbie towarzyszy słodkie seplenienie i wyczekujące, pełne nadziei spojrzenie dziecięcych oczu. Kwestia "mieć czy być" wydaje się nie budzić moich niepokojów. Inaczej jest z problemem "być czy zrobić".
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}