bp Edward Dajczak
Już na samym początku Wielkiego Postu można zrobić coś, co moglibyśmy określić mianem falstartu. Jak dobrze zacząć i nie zmarnować tym samym kolejnych sześciu tygodni?
Już na samym początku Wielkiego Postu można zrobić coś, co moglibyśmy określić mianem falstartu. Jak dobrze zacząć i nie zmarnować tym samym kolejnych sześciu tygodni?